W sierpniu obchodzony był Wielki Dzień Pszczół – owadów które odgrywają wyjątkową rolę w ekosystemie i wpływają na dobrostan człowieka. Lafarge w Polsce wdrożył w swoich zakładach kruszywowych i cementowych oparty na naukowej metodologii system zarządzania różnorodnością biologiczną, który przyczynia się do lepszej ochrony roślin, zwierząt i siedlisk, ale również sprzyja wzrostowi liczby pszczół.
Parlament Europejski szacuje, że wartość rocznej produkcji rolnej UE, która jest zależna od owadów zapylających wynosi 15 miliardów euro. Bez aktywności zapylaczy nie byłaby możliwa produkcja leków, biopaliw, materiałów budowlanych z drewna, czy włókien takich jak len i bawełna.
Szacuje się, że około 10% gatunków pszczół i motyli w Europie zagrożonych jest wyginięciem, dlatego tak ważne jest zaangażowanie wszystkich sektorów gospodarki w utrzymywanie różnorodności gatunkowej, ochronę pszczół oraz innych owadów zapylających.
Nauka w zarządzaniu różnorodnością biologiczną w Lafarge
Lafarge w Polsce wdrożył w zakładach oparty na naukowej metodologii system zarządzania różnorodnością biologiczną obejmujący: Plan Zarządzania Bioróżnorodnością BMP (Biodiversity Management Plan) oraz wskaźnik poziomu bioróżnorodności BIRS (Biodiversity Indicator and Reporting System) opracowany dla danej lokalizacji. To rozwiązanie przeznaczone dla sektora cementu i kruszyw powstało dzięki współpracy naukowców z Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) oraz Grupy Holcim, w skład której wchodzi Lafarge. Sprawia to, że Lafarge jest wśród ok. 1 proc. globalnych firm, których cele dotyczące ochrony bioróżnorodności opierają się na podstawach naukowych.
W 2022 roku w wyniku przeprowadzonych analiz przyrodniczych 100% aktywnych kopalni kruszywa oraz cementowni Lafarge objęto metodyką BMP i BIRS, co pozwoliło na duży krok w kierunku realizacji zobowiązań zawartych w Strategii Zrównoważonego Rozwoju Lafarge w Polsce 2030.
Wzrost liczebności pszczół na terenach zakładów górniczych i cementowni
Owady zapylające stanowią niezbędne ogniwo ekosystemu, uczestnicząc w procesie rozwoju przeważającej liczby gatunków roślin. Zgodnie z szacunkami naukowców w strefie klimatu umiarkowanego około 80% gatunków roślin jest owadopylna, czyli zależna od zapylaczy. Szacuje się że w Polsce żyje ok. 470 gatunków pszczół.
Narastające zanieczyszczenie środowiska, zachodzące zmiany klimatu oraz wahania pogody, zmiana sposobu użytkowania gruntów, utrata siedlisk, intensywne rolnictwo, stosowanie pestycydów czy pojawianie się inwazyjnych gatunków obcych oraz liczne choroby pszczół jak warroza, powodują że wiele gatunków pszczół i motyli w Europie zagrożonych jest wyginięciem. Ponadto zaobserwowano, że liczebność około 1/3 europejskich populacji pszczół i motyli maleje. Dlatego tak ważne jest zaangażowanie w utrzymywanie bioróżnorodności gatunkowej i ochrona pszczół oraz innych owadów zapylających w działalności przemysłowej.
Lafarge podejmuje szereg inicjatyw, aby poprawić lokalną bioróżnorodność zarówno w ramach projektów inwestycyjnych, bieżąco prowadzonej działalności jak i w ramach akcji wolontariatu pracowniczego. Bezpośrednim efektem środowiskowym realizowanych przez Lafarge działań, pomimo niekorzystnie zmieniających się warunków pogodowych w ostatnich latach, był wzrost liczebności rodzin pszczelich. W chwili obecnej na terenie zakładów Lafarge w Polsce znajduje się łącznie 21 uli, które według szacunków są zamieszkałe nawet przez 1,5 miliona pszczół.
– W celu zachowania równowagi biologicznej oraz wysokiego zróżnicowania gatunkowego owadów staramy się wspierać nie tylko populację pszczoły miodnej, ale także inne dziko występujące gatunki zapylaczy, tworząc dla nich m.in. nowe siedliska, bazy pokarmowe, czy też miejsca schronienia i rozrodu – tłumaczy Patryk Nowakowski, Specjalista ds. Zrównoważonego Rozwoju w Lafarge.
Obok ochrony różnych gatunków owadów, Lafarge prowadzi również projekty mające na celu poprawę lokalnych warunków siedliskowych w tym wysiewanie bogatych gatunkowo, wieloletnich i miododajnych łąk kwiatowych. Ich łączna powierzchnia wynosi ponad 60 arów. Jednocześnie w ciągu ostatnich dwóch lat na terenie zakładów posadzono ponad 7500 sztuk drzew i krzewów w tym także tzw. gatunki biocenotyczne. Tworzone są także domki i hotele dla owadów. Teren kopalni i żwirowni stanowi atrakcyjne miejsce do bytowania gatunków owadów preferujących zakładanie gniazd w skarpach, zboczach czy fragmentach gleby nieporośniętej roślinnością.
Bioróżnorodność stałym elementem planowania inwestycji
Ochrona bioróżnorodności odbywa się na etapie przygotowania, prowadzenia inwestycji oraz po jej zakończeniu w ramach rekultywacji. Przykładowo w Żwirowni Żagań – Miodnica etap eksploatacji kruszywa został tak zaprojektowany tak, aby przez cały okres prowadzenia wydobycia, wraz z postępem robót górniczych w sposób ciągły oddawać tereny naturze. Jest to tzw. progresywna rekultywacja. Dzięki zastosowaniu takiego rozwiązania można zapobiegać powstawaniu zewnętrznych zwałowisk i przyczyniać się do rozwoju cennych ekosystemów na terenach pokopalnianych, często o wyższym poziomie bioróżnorodności niż pierwotnie zastany.
– W dobie zachodzących zmian klimatu oraz zaniku lub spadku populacji wielu gatunków, projektowanie inwestycji – także wydobywczych – w oparciu o ochronę bioróżnorodności ma kluczowe znaczenie, i co najważniejsze jest możliwe pogodzenie obu kwestii – wyjaśnia Patryk Nowakowski. – Konieczne jest wykonanie szeregu analiz przyrodniczych, aby dowiedzieć się z jakimi gatunkami flory i fauny mamy do czynienia na danym obszarze, a także świadome i zaangażowane podejście do czynnych działań oraz edukacji na rzecz ochrony przyrody. Możemy wówczas lepiej chronić konkretne siedliska czy też konkretne gatunki roślin i zwierząt.
informacja prasowa PRovoke media