Dach z tytan-cynku to już potoczna nazwa, gdyż zarówno profesjonaliści, jak i producenci blach używają poprawnej formy: dach z blachy cynkowo-tytanowej. Różnica polega na tym, że blachy, z których wykonuje się dach zawierają w swoim składzie prawie 100% cynku i zaledwie 0,005% stanowią domieszki metali takich jak tytan, aluminium, czy miedź. Na razie jednak wciąż najczęściej spotykamy się z nazwą tytan-cynk.
Blachy wykonane z takiego materiału charakteryzują się ponadprzeciętną wytrzymałością i długowiecznością – czas eksploatacji jest szacowany na około 80-120 lat.
Właściwości blachy z tytan-cynku
Stop tych dwóch metali warunkuje świetną plastyczność – taką blachę można dowolnie przerabiać, formować, wyginać, bądź zwijać. Dodatkową cechą, która przemawia na korzyść dachów z tytan-cynku to odporność tego materiału na korozję, gdyż ulega on zjawisku zwanemu patynowaniem – powierzchowna warstwa metalu pokrywa się patyną, która powstaje na skutek reakcji cynku ze składnikami powietrza (tlenem, dwutlenkiem węgla) i chroni blachę przed czynnikami atmosferycznymi.
Efekt pełnego patynowania następuje od pół roku do 2 lat. Można go także uzyskać fabrycznie, lecz wtedy koszt blachy jest znacznie wyższy. Dzięki takim cechom dach z tytan-cynku to nie jedyny element konstrukcji budynku, który bywa często pokryty tym materiałem – są to również elewacje, gzymsy, czy attyki. Coraz częściej po ten surowiec sięgają projektanci domów nowoczesnych.
Rąbek stojący
Dach z tytan-cynku zazwyczaj wykonuje się kiedy ma on niewielki kąt nachylenia (5°-25°) i nie nadaje się do położenia dachówki, czy blachodachówki, a nie chcemy sięgać po papę. Materiał ten doskonale sprawdzi się także przy nietypowych kształtach dachu, takich jak kopuły, wklęśnięcia, czy zagłębienia. Z tego też powodu tytan-cynk był wykorzystywany przez setki lat do pokrycia stropów kościołów, bazylik oraz pałaców. Współcześnie oprócz takich budowli pokrywa się nim nowoczesne domy, czy rezydencje.
O czym należy pamiętać układając dach z blachy tytan-cynk ?
Przede wszystkim tak jak ma to też miejsce przy dachach wykonanych z miedzi, trzeba pamiętać o ,,sąsiedztwie’’ innych metali. Niektóre z nich mogą bowiem reagować ze składnikami blachy tytan-cynkowej i powodować obniżenie jej właściwości lub defekty estetyczne. Przykładem takiego niechcianego sąsiada jest miedź, która spływając wraz z deszczem, może spowodować zniszczenie warstwy patyny, a tym samym przyspieszyć proces korozji. Na samą estetykę mogą wpłynąć zaś stal i żelazo. W przypadku metali takich jak aluminium, ołów, czy ocynkowana miedź nie stwierdza się żadnych reakcji.
Na czym układać blachę z tytan-cynku i na co przy tym uważać ?
Podobnie jak w przypadku innych blach, układa się ją na poszyciu, zazwyczaj deskowanym. Tutaj ważnym czynnikiem jest PH takiego drewna – jeżeli jest poniżej 4,5, to może spowodować reakcję cynku. Warto też zwrócić uwagę na skład środków do impregnacji drewna pod kątem związków, które mogłyby przereagować z metalem wchodzącym w skład blachy. W większości przypadków konieczne jest położenie maty strukturalnej, która nie tylko rozdzieli mogące wzajemnie przeszkadzać warstwy, ale i zapobiega skraplaniu się wody na poszyciu, która parując mogłaby spowodować korozję blachy.
Blacha wstępnie patynowana i gołowalcowana
• blacha patynowana – fabrycznie jest pokrywana już patyną, dzięki czemu ma kolor, który normalnie pojawiłby się dopiero po dłuższym czasie. Występuje zazwyczaj w kolorach zielonym, szarym, czerwonym i niebieskim.
• blacha gołowalcowana – ,,naturalna’’, która proces patynowania ma dopiero przed sobą, w związku z czym najczęściej ma kolor srebrzysto-szary. Na niej podczas montażu lub przechowywania mogą pojawić się białawe plamy na skutek kontaktu z wilgocią.