Zalety podłóg drewnianych można by wyliczać naprawdę długo. Warto jednak pamiętać, że wszystkie z nich odkryjemy tylko przy właściwej konserwacji parkietu.
Klienci, którym środowisko naturalne nie jest obojętne, na pewno zwrócą uwagę na to, że drewno jest ekologicznym, odnawialnym materiałem. Dla estetów najważniejsze są jego walory wizualne i łatwość dopasowania wykonanej z niego podłogi do wnętrz urządzonych na różne sposoby. Dbający o zdrowie z kolei zwrócą uwagę na to, że w pomieszczeniach z dużą ilością drewna łatwiej o pełny wypoczynek i regenerację sił. Wszyscy powinni jednak pamiętać, że z tych zalet skorzystają tylko, jeśli o swoją podłogę drewnianą odpowiednio zadbają.
Czym czyścić drewno?
Niekorzystny wpływ na właściwości drewna może mieć również stosowanie nieodpowiednich środków chemicznych. Finishparkiet czy Finish deski wymagają nie tylko odpowiednich klejów i lakierów, ale też przeznaczonych do drewna preparatów czyszczących i konserwujących używanych z niewielką ilością wody. Po każdym myciu musimy podłogę dokładnie wytrzeć i zabezpieczyć ją warstwą środka wyprodukowanego na bazie wosku lub polimerów, unikając jednak zawilgacających drewno glicerynowych.
Chroń ją przed wilgocią
Choć drewno należy do najbardziej wytrzymałych materiałów stosowanych w wnętrzarstwie, niektóre czynniki mogą okazać się dla niego zabójcze. Szczególnie niebezpieczna dla desek podłogowych może okazać się woda, bo częsty kontakt z nią prowadzi zwykle do pęcznienia i powstawania odkształceń. Dlatego nie radzimy montażu drewnianej podłogi w łazience, kuchni i innych pomieszczeniach z dużym poziomem wilgotności. Chyba, że chodzi o parkiet i listwy przypodłogowe wykonane z gatunków egzotycznych – teaku czy merbau.
Jak uniknąć zarysowań?
Parkiet dębowy, bukowy lub egzotyczny wykazują wprawdzie sporą odporność na zarysowania, ale chcąc, by w dobrym stanie przetrwały kilkadziesiąt lat, nie powinniśmy niepotrzebnie je na nie narażać. Warto więc regularnie zamiatać podłogę, chroniąc ją tym samym przez niepozornymi ziarenkami piasku, soli kuchennej, cukru czy kawy. Dobrym zwyczajem jest też każdorazowe korzystanie z wycieraczki przed wejściem do mieszkania, które ograniczy ryzyko dostawania się tych drobin do pomieszczenia.