Jednym z bodźców które zmuszają nas do pomyślenia nad formą ogrzewania domu jest kolejna zima i kolejny, wyjątkowo wysoki, rachunek za ogrzewanie.
Niestety, wybór odpowiedniego urządzenia ogrzewającego wodę to nie lada wyzwanie, w szczególności jeżeli robimy to dopiero pierwszy raz. Pod uwagę musimy bowiem wziąć nie tylko cenę sprzętu czy rodzaj zasilania, lecz także odpowiednio obliczyć moc grzewczą. Chcesz zrobić to dobrze i nie przepłacić? Zapoznaj się z tym artykułem!
Oszczędzaj na wodzie
Wbrew tytułowi tego nagłówka, wcale nie chcemy nikogo namawiać do rzadszego zażywania kąpieli, lecz chyba wszyscy wiemy, jak kosztowne potrafi być korzystanie z podgrzewania bieżącej wody. Często też bywa tak, że w miejscu gdzie położony jest nasz dom nie ma dostępu do sieci komunalnej, co znacznie utrudnia korzystanie z ciepłej wody, niejako wymuszając jej podgrzewanie. A co by nie mówić, koszty ogrzewania wody potrafią znacznie podnieść sumę na rachunku za ogrzewanie. Dobrym rozwiązaniem mogą być przepływowe podgrzewacze wody, które zużywają tylko tyle prądu, ile rzeczywiście potrzebują do ogrzania określonej ilości wody. I choć brzmi to zagmatwanie, to zasada działania tego rodzaju urządzenia jest wyjątkowo prosta. Jest to tak naprawdę niewielki dodatek do instalacji wodnej domu, ważący najwyżej kilka kilogramów. Taki podgrzewacz podłączony jest do wodociągu lub instalacji hydroforowej i pozostaje bezczynny aż do momentu, gdy odkręcimy kurek od ciepłej wody. Wtedy zaczyna swoje działanie i zużywa prąd. W momencie gdy zakręcimy kurek, urządzenie natychmiast się wyłączy, co pozwoli na znaczne oszczędności. Wyróżniamy podgrzewacze jednopunktowe (czyli dla jednego kranu), jak i wielopunktowe (dla kilku kranów).
Czy rzeczywiście warto?
Przepływowy podgrzewacz wody będzie dobrym wyborem w sytuacji, gdy rzeczywiście zużywamy niewiele wody, lecz jednocześnie chcemy maksymalnie zaoszczędzić na rachunkach za jej zużycie. Jak już wspominaliśmy, jedną z zalet takiego urządzenia jest fakt, iż pracuje ono niejako pod wpływem impulsu. Pozwala to na spore oszczędności, bowiem nie grozi nam sytuacja gdy urządzenie pracuje przez cały czas. Dodatkowo, podgrzewacz ma kompaktowe wymiary, dzięki czemu zmieści się niemal wszędzie. Jest to szczególnie ważne w przypadku urządzeń, które mają obsługiwać kilka punktów poboru wody. Pamiętajmy bowiem o tym, że dobrą praktyką w przypadku podgrzewaczy jest umieszczenie ich w możliwie najbliższym punkcie w stosunku do kranu. Umożliwi to komfortowe korzystanie z wody – nie ma ryzyka spadków ciśnienia.
Jak wybierać?
Wybór przepływowego podgrzewacza powinniśmy uzależnić przede wszystkim od ciśnienia, jakie producent przewidział dla danego urządzenia. Sprawdźmy, czy mieści ono się w normach dla naszej domowej sieci. Kolejna kwestia to wydajność takiego urządzenia – wiedząc, ile wody zużywamy, będziemy w stanie obliczyć czy dany podgrzewacz sprawdzi się w naszym wypadku.