Płytki pozostają wciąż jednym z najczęściej wykorzystywanych materiałów wykończeniowych. Idealnie sprawdzają się na podłogach, ścianach, w pomieszczeniach o dużej wilgotności. Są materiałem bardzo trwałym, odpornym na zabrudzenia, a i coraz częściej – uszkodzenia mechaniczne. Można powiedzieć, że jest to materiał idealny. Nie do końca jednak. Każdy jednak inwestor spotyka się z problemem, że zakupione płytki, nawet pochodzące z tej samej serii, różnią się czasami wielkością. Z tego powodu ich perfekcyjne ułożenie bywa niemożliwe, a przecież każdemu zależy na uzyskaniu właściwych walorów estetycznych. Na szczęście jest odpowiedź na takie problemy. Są to płytki rektyfikowane.
Czym są płytki rektyfikowane?
Płytki przechodzą dość skomplikowany proces produkcji. W końcowej fazie, po wykonaniu wzoru, wypaleniu w piecu i ostudzeniu wybrane płytki przechodzą proces rektyfikacji, który pozwala uzyskać niemal idealne wymiary wszystkich płytek. Rektyfikacja polega na mechanicznej obróbce krawędzi płytek i ich prostym ścinaniu. Tradycyjne płytki (kalibrowane) mają lekko półokrągłe brzegi. Nie jest to wada tylko efekt produkcji. Ta cecha powoduje jednak, że miedzy poszczególnymi płytkami jest różnica wielkościowa, a dodatkowo trzeba użyć, przy ich układaniu, większej ilości fugi. Rektyfikowanie pozwala uzyskać na ścianie lub podłodze niemal idealną gładką powierzchnię.
Zalety płytek rektyfikowanych
Klienci coraz częściej wybierają płytki rektyfikowane, chociaż są droższe. Zalety zdecydowanie przewyższają niedogodności finansowe. Dzięki tego typu płytkom uzyskuje się elegancką, nowoczesną powierzchnie. Inwestorzy doskonale wiedzą z iloma problemami wiąże się dobór odpowiedniej fugi i następnie jej pielęgnowanie. W tym przypadku nie ma takiego problemu. Co prawda fachowcy nie zalecają kładzenia płytek rektyfikowanych w ogóle bez fugi, ale jest ona naprawdę niewielka, praktycznie niewidoczna. Do zalet można zaliczyć łatwość montażu płytek. Idealne wymiary i odpowiednie kąty (90°) powodują, że nie ma większych problemów z ich ułożeniem. Jeśli nawet występują niewielkie różnice w wielkości płytek, to są one minimalne – ok. 0,2 mm. Nie ma więc potrzeby żmudnego dopasowywania odpowiedniej płytki. Minimalna fuga pomaga łatwiej zachować czystość powierzchni. Wiadomo przecież, że raz na pewien czas fugi trzeba staranie oczyścić. W przypadku opisywanych płytek nie ma takiej konieczności. Kolejną zaletą jest możliwość łączenia płytek nie tylko w ramach jednej kolekcji, ale i łączenia kolorów, wielkości, struktur. Kąt cięcia umożliwia takie łączenia.
Gdzie płytki rektyfikowane?
Płytki rektyfikowane sprawdzają się dobrze w każdym pomieszczeniu, w którym chce się uzyskać efekt przestronności, nowoczesności. Na pewno idealnie wyglądają w pomieszczeniach dużych, nie przeładowanych meblami, którym nadają nowoczesny dizajn. I tak sprawdzą się w przestronnym holu, pokoju gościnnym lub w łazience, pozwalając podkreślić ich reprezentatywność. W ostatnich latach tego typu płytki są montowane także w eleganckich powierzchniach biurowych, pozwalając podnieść prestiż firmy.
Jak układać płytki rektyfikowane?
Sposoby przyklejania płytek rektyfikowanych nie różnią się praktycznie od tych używanych w przypadku płytek tradycyjnych. Trzeba jednak zapomnieć o pewnym micie dotyczącym układania tego typu płytek. Z niezrozumiałych powodów utrwalił się mit, że są to płytki bezfugowe. To nieprawda. Fugi być muszą, chociaż są tak minimalne, że praktycznie ich nie widać. Płytki na podłodze i ścianie przez cały czas „pracują”, czyli technicznie rzecz ujmując, pod wpływem temperatury, odkształceń wykonują pewne ruchy. Bez fug mogłoby dojść do ich pękania. W przypadku uszkodzeń mechanicznych można usunąć tylko zniszczoną płytkę, gdyby nie było fugi, zmieniana musiałaby być cała powierzchnia. Podłoże pod płytki rektyfikowane musi być idealnie gładkie. Glazurnicy często decydują się na wykonanie wylewki samopoziomującej. Dotyczy to zwłaszcza płytek wielkoformatowych. Klej nanoszony musi być dwustronnie – na powierzchnię i na płytkę. Konieczne jest też dobranie specjalistycznych fug, które mają podwyższoną elastyczność.
Płytki rektyfikowane są ostatnio dość popularne. Wybór zawsze należy do klienta. Warto jednak rozważyć możliwość ich założenia. Są bardzo nowoczesne, efektowne i dodają uroku każdemu pomieszczeniu w domu.
fot. Opoczno
Artykuł sponsorowany