W naszej strefie klimatycznej, gdzie ogrzewanie pomieszczeń zaczyna się we wrześniu, a kończy w maju, warto szukać rozwiązań, które pomagają oszczędzać ciepło. Jednym z takich rozwiązań jest rekuperacja. Rekuperacja jest wentylacją pomieszczeń, która jednocześnie umożliwia odzyskiwanie ciepła. Jak to działa? Instalacja umożliwia pobieranie czystego powietrza z zewnątrz i jednoczesne usuwanie z pomieszczeń powietrza zanieczyszczonego z dużą zawartością dwutlenku węgla. Powietrze trafiające do mieszkania jest nie tylko czyste, ale dodatkowo przefiltrowane i pozbawione wszelkich zanieczyszczeń (drobnoustrojów, kurzu). Jednocześnie zasysane powietrze jest ogrzewane tym, które jest z niego eliminowane. Reasumując: dzięki rekuperacji odzyskiwane jest ciepło z wentylacji.
Jak działa rekuperator?
Pod koniec sezonu grzewczego wiele gospodarstw domowych liczy koszty ogrzewania. Co roku są one wyższe. Okazuje się, że wiele ciepła jest tracone podczas wentylowania. Napływające świeże powietrze jest niezbędne, ale jednocześnie musi być ogrzane. Obliczono, że w tradycyjnie ocieplonym domu ponad połowa dostarczanego ciepła jest do tego użytkowana. Rekuperator pozwala to zmienić. Jest to urządzenie, dzięki któremu odzyskuje się ciepło z wentylacji. W przypadku urządzeń o dobrych parametrach można odzyskać nawet 90% ciepła. Jest zatem o czym myśleć.
Czy warto stosować rekuperację?
Jeszcze kilka lat temu straty ciepła w budynku były spowodowane głównie przez kiepskiej jakości okna, nieocieplone ściany, nieizolowany strop. Wtedy rekuperacja nie miała racji bytu. Jednak obecnie, kiedy budynki są dobrze izolowane, zyskały nowe okna, już tyle ciepłego powietrza nie „ucieka”. Jednocześnie brak naturalnej wymiany powietrza może skutkować zawilgoceniem ścian i rozwojem pleśni. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem może być zastosowanie wentylacji nawiewowo-wywiewnych z odzyskaniem ciepła.
Rekuperacja – zalety
Dzięki rekuperacji zawsze oddycha się świeżym powietrzem. Nawiewane powietrze jest pozbawione alergenów, kurzu, zanieczyszczeń. Spadają rachunki za ogrzewanie, bo dom ma mniejsze zapotrzebowanie na energię pierwotną. Do domu jest zawsze dostarczana identyczna ilość powietrza, ustalona przez inwestora. W razie konieczności urządzenie można przestawić, zwiększając intensywność przewietrzania. Częstotliwość można też zmniejszyć, choćby w przypadku nieobecności domowników lub nawet ustawić ją na minimalnym poziomie. System rekuperacji warto wziąć pod uwagę już na etapie planowania budowy domu. Pozwoli to nam na znaczne oszczędności – zaoszczędzimy na mocy urządzeń systemu grzewczego, wielkości grzejników, a najwięcej przy zamontowaniu pompy ciepła.
Rekuperacja – wady
Podstawowa wada to koszty. W dobrej jakości urządzenia trzeba zainwestować. Do tego dochodzi wymiana filtrów, coroczne serwisowanie i całoroczne zużycie prądu. Bardzo ważne jest już samo zaprojektowanie i wykonanie instalacji. Jeśli praca będzie powierzona niedoświadczonej ekipie, konsekwencje błędów mogą sporo kosztować. Kolejny problem to przesuszone powietrze docierające do pomieszczeń. Może ono powodować u mieszkańców niewielkie dolegliwości skórne, podrażnienie oczu lub wysuszenie błony śluzowej układu oddechowego. Niestety, nie da się osiągnąć poziomu komfortu wilgotności, jaka jest idealna dla człowieka. Ten problem mogą jednak zniwelować nawilżacze.
Jaka jest cena rekuperacji?
Decydując się na rekuperację należy dobrze skalkulować koszty urządzenia i montażu. Na pewno nie można oszczędzać na firmie, która taki montaż przeprowadzi. Ogólny koszt montażu zależy przede wszystkim od wielkości domu i ilości pomieszczeń. To do nich dostosowuje się moc i rodzaj rekuperatora. Do tego dochodzi długość przewodów i ilość kanałów wentylacyjnych. Obliczając koszt instalacji należy mieć na względzie: projekt, urządzenia i akcesoria, cenę montażu. Najdroższe są akcesoria, na których zresztą nie można oszczędzać. Podstawa to dobry rekuperator o odpowiedniej wydajności, wyposażony w dodatkowe funkcje. Szacuje się, że przy obecnych cenach rekuperacja dla domu do 100 m2 kosztuje około 12 tys. złotych. Czy to mało, czy dużo? Po oszacowaniu kosztów zakupu i montażu, a potem porównaniu korzyści i oszczędności – decyzję i tak podejmie inwestor.
artykuł sponsorowany
Domy w nowoczesnym stylu – jak wybrać projekt?