Zakup mieszkania jest jedną z najważniejszych decyzji w życiu, porównywalną jedynie z małżeństwem. Kupując nieruchomość na rynku pierwotnym, inwestujemy w nią najczęściej oszczędności całego życia, albo bierzemy potężny kredyt, który będziemy spłacali przez 10, 20, a nawet 35 lat.
Podjęcie decyzji więc wcale nie jest proste. Wybierając mieszkanie, zwracamy uwagę przede wszystkim na metraż, położenie, wygląd mieszkania i budynku, piętro, na którym jest umiejscowione, otoczenie, infrastrukturę, odległość od pracy, połączenie z centrum miasta. To są czynniki najważniejsze, ale powinniśmy też bardzo starannie wybierać… dewelopera, od którego kupujemy mieszkanie. Zdarza się przecież, że kupujemy mieszkanie, którego fizycznie jeszcze nie ma. W dużych miastach zapotrzebowanie na mieszkania nadal jest tak duże, że deweloperzy nie mają najmniejszego problemu ze sprzedażą lokali, o który się kolokwialnie mówi, że są tzw. “dziurą w ziemi”, czyli w trakcie budowy. Przepiękna wizualizacja naszego przyszłego M nie powinna być jedynym powodem, dla którego decydujemy się zawrzeć umowę i zapłacić dużą zaliczkę. Dewelopera należy dokładnie zweryfikować, co w czasie swobodnego dostępu do wszystkich mediów nie jest specjalnie trudne. Trzeba po prostu chcieć.
Urzędowe weryfikowanie dewelopera
Zanim zaczniemy skrupulatnie przeszukiwać strony internetowe, przeprowadzać wywiady środowiskowe, oglądać zrealizowane inwestycje, należy zajrzeć do Krajowego Rejestru Sądowego i sprawdzić podstawowe informacje na temat spółki. Można zacząć od strony Ministerstwa Sprawiedliwości, na której – w internetowym katalogu, można sprawdzić sytuację firmy, z usług której korzystacie. Można również złożyć we właściwym sądzie rejonowym wniosek o dokument pozwalający prześledzić: kapitał i stan prawny spółki, ewentualne zaległości finansowe, a nawet informacje o postępowaniach sądowych. Koszt sporządzenia odpisu jest niewielki, a pomoże nam się pozbyć wątpliwości. Bez problemu uzyskamy również dostęp do księgi wieczystej, która jest wiarygodnym źródłem wiedzy o deweloperze. Z księgi dowiemy się np., czy nieruchomość rzeczywiście jest jego własnością, jak została sfinansowana i czy przypadkiem w stosunku do dewelopera nie toczy się postępowanie egzekucyjne,
Certyfikaty
W internecie jest też dostęp do informacji, czy firma deweloperska należy do organizacji branżowych. Taką organizacją jest Polski Związek Firm Deweloperskich. Firmy do niego należące mają dobrą markę, gdyż szczycą się zaufaniem klientów, odpowiednim, kapitałem i renomą w branży. Bardzo dobrym sygnałem dla inwestorów jest informacja o posiadaniu Certyfikatu Dewelopera, który otrzymują najlepsi deweloperzy mający na swoim koncie wiele zrealizowanych inwestycji, a na rynku funkcjonują przynajmniej trzy lata.
Weryfikacja dewelopera w sieci
Dobrze jest zacząć od systematycznego sprawdzania strony firmy deweloperskiej. Oczywiście w sieci można napisać wszystko, ale systematyczne pokazywanie nowych inwestycji, aktualizacje, pozwalają uzyskać wiarygodny obraz firmy. Dobrze jest też przejrzeć specjalistyczne fora internetowe. Ludzie bardzo często dzielą się swoimi uwagami i na ich podstawie można też zbudować sobie pewien obraz. Oczywiście kilka negatywnych opinii nie powinno być przesłanką do rezygnacji z usług firmy, podobnie jak kilka pozytywnych – do natychmiastowego podpisania umowy.
Wiarygodność finansowa
Zanim podpiszemy umowę z deweloperem, koniecznie musimy sprawdzić jego wiarygodność finansową. Powinno się poprosić o zaświadczenie z ZUS i Urzędu Skarbowego o niezaleganiu z płaceniem składek oraz o inne dokumenty finansowe potwierdzające wiarygodność firmy. Uczciwy deweloper nie ma najmniejszego problemu z okazaniem żądanych dokumentów i zazwyczaj rozumie niepokój klienta.
Dobry wywiad środowiskowy
Na koniec warto jeszcze przeprowadzić tzw. wywiad środowiskowy, czyli rozmowy z dotychczasowymi klientami dewelopera. Tutaj, jak w kalejdoskopie, można poznać wszystkie wady i zalety wybranego dewelopera. Któż bowiem lepiej oceni dewelopera jak nie osoby, które przeszły długi i skomplikowany proces nabycia nieruchomości. Jeśli i ten ostatni aspekt jest w porządku, bez obawy możemy podpisywać umowę na zakup nowego mieszkania.
Artykuł sponsorowany